Joseph_Curwen - 2009-02-16 20:29:07

Każdy z Was przeczuwał pewnie, że ten temat prędzej czy później zostanie poruszony. Na wstępie pragnąłbym poprosić Nautilusa o przytoczenie historii naszego klanu oraz informacji na temat naszych pierwotnych powiązań z FTT.
Pytanie podstawowe brzmi: Do czego dąży nasz sojusz? Do zwycięstwa, oczywiście. Zakładam, że każdy z obecnych jest oddanym członkiem KO, nie wnikając w powiązania z FTT. Naszym celem jest wspinanie się na szczyt jako sojusz, integralna tożsama całość. Przy tym mym założeniu oraz mając na uwadze, że KO idzie jak burza do przodu następne pytanie brzmi: Wojna z FTT to wynik tego, że w przyszłości jesteśmy tak silni jak oni czy dlatego, że powiemy im teraz "NIE"? Chyba dążymy do potęgii nie oddając im swoich najlepszych graczy? Scenariusz jest taki, że jak będziemy silni to zaczną prosić o graczy bo jesteśmy akademią....Czy jesteśmy aż tak naiwni by myśleć że oni pozwolą nam dojść na szczyt? Jaki jest zatem sens naszego istnienia skoro poddając się woli FTT nie możemy być najlepsi?
Sam i sama widzisz, że układanie się z FTT nie ma sensu, prawda?
A może plany Królowej i szefostwa jest taki, że najpierw cichaczem na pagórki a później szturmem na górki?
Jeśli tak to ja się nie zgadzam. Żadnych polubownych traktatów, żadnych umów i paktów skoro nas obrażają!

KO JEST NASZĄ DUMĄ A NIE KURTYZANĄ CZY MARIONETKĄ

Nautilus - 2009-02-16 21:50:17

Napisze krótko nie podlegaliśmy, nie podlegamy i nie będziemy podlegać FTT... Reszta jutro na spokoju.

Joseph_Curwen - 2009-02-16 21:53:49

W takim razie skąd ich roszczenia? Uzurpują sobie prawo do naszego sojuszu?

Zajaczek - 2009-02-19 07:23:13

Sprawa z FTT jest wyjaśniana i narazie zamykam ten wątek. Proszę nie pisać w tym temacie.

GotLink.pl